Internauci są w szoku po tym jak Ada Fijał opublikowała zdjęcie swojego tatuażu. Aktorka wykonała go już miesiąc przed wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, jednak dopiero teraz pokazała fanom. Sama nie mogła uwierzyć to, że zdecydowała się właśnie na taki wzór. Idealnie pasuje do obecnej sytuacji i Strajku Kobiet.
Na początku listopada Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok, który echem odbił się w całym kraju. Rozwścieczone kobiety wyszły na ulicę, Strajk Kobiet zrzeszył tysiące osób z całej Polski, które otwarcie protestowały żądając swoich praw. Nie tylko zwykli ludzie wspierają strajk, wielu artystów, aktorów czy innych celebrytów również ujawnia swoją złość w kwestii wyroku TK. Aktorka, Ada Fijał otwarcie wspiera strajki publikując w mediach społecznościowych dość jednoznaczne przekazy, ale również sama pojawiając się na ulicach miast. Dziś po raz pierwszy pokazała tatuaż, który zrobiła sobie na udzie już miesiąc przed wyrokiem TK. Jednak nie da się nie zauważyć w nim nawiązania do późniejszej sytuacji kraju.
Ada Fijał sama nie mogła uwierzyć w ten zbieg okoliczności
Aktorka znana z serialu „Barwy szczęścia”, ale także jako juror programu „Królowe zakupów” dała się poznać milionom fanów. Dodatkowo kobieta bardzo aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe. Jej profil wyróżnia się tym, że jest prowadzony z wyjątkową kreatywnością. Ada Fijał jest bardzo pozytywną osobą pełną pomysłów i dystansu do życia. Kobieta publikuje na Instagramie często zabawne i życiowe momenty ze swoim ukochanym, które sprawiają widzom wiele radości.
Jednak Strajk Kobiet jest jedną z rzeczy w których Ada Fijał nie jest w stanie się śmiać. Od początku kobieta wraz z Basią Kurdej-Szatan okazywała swój sprzeciw wobec decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Wzięła udział również w specjalnej sesji zdjęciowej, a także w teledysku do piosenki Moriah Woods & Anita Lipnicka pod tytułem „Nasz głos”. Jednak okazuje się, że Ada „wspierała” strajk jeszcze zanim naprawdę się zaczął. Nie uwierzycie jaki tatuaż zrobiła miesiąc przed wyrokiem TK.
Niewiarygodny tatuaż ściska za serce
Ada Fijał gdy tylko zobaczyła znak, który został wykorzystany podczas Strajku Kobiet zaniemówiła. Nie miała pojęcia, że do czegoś takiego dojdzie, a mimo to zdecydowała się na niemal identyczny tatuaż. W mediach społecznościowych pokazała zdjęcie swojego malutkiego dzieła sztuki i przyznała, że wybierając go myślała zupełnie o czymś innym. Dziś jest jednak bardzo z siebie dumna, że zdecydowała się właśnie na niego.
„Trzeba być dobrą „wiedźmą” żeby w 2020 roku, miesiąc przed strajkami kobiet, zrobić sobie jak pierwszy w życiu tatuaż, czerwoną błyskawicę” – skomentowała swoje zdjęcie Ada Fijał. Dodała również, że decydując się na taki wzór chciała by był on symbolem mocy i energii. Na czerwony kolor zdecydowała się na końcu, ponieważ jej zdaniem jest to kolor kobiecej siły. Nie spodziewała się, że zyska on dodatkowe znaczenie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jednak fakt, że tatuaż jest niemal identycznym znakiem, który jest łączony ze Strajkiem Kobiet jeszcze bardziej ją zachwyca. Ada Fijał podkreśla, że jest to jej pierwszy, malutki tatuaż, ale nie zamierza na nim poprzestać. Już teraz planuje, że w przyszłym roku wybierze się na kolejne. Jednak teraz musi uważnie przemyśleć swój wybór, bo kto wie co nasz czeka w 2021 roku?