Jeszcze niecały miesiąc temu, w Internecie zawrzało, gdy grupa morsów wybrała się w samych szortach w góry, a jedna z uczestniczek wpadła w hipotermię. Teraz oczy Internautów skierowane są w stronę Macieja Dowbora, który postanowił półnagi – na dziesięciostopniowym mrozie – pozować do zdjęcia. Jaki cel miał mężczyzna? Czy to ekstremalna próba zwrócenia na siebie uwagi?
Środek zimy. Termometry jednoznacznie wskazują, że na zewnątrz jest mroźnie i nieprzyjemnie, zatem wydawać by się więc mogło, że każda osoba, która choć trochę troszczy się o zdrowie, przed wyjściem z domu, zadba o swój komfort cieplny (czyt. ubierze kurtkę, szalik, czapkę itd.). Każde odstępstwo od tej normy przez wiele osób uznawane jest za czyste szaleństwo. Nic więc dziwnego, że fani skrytykowali design, jaki zaprezentował Maciej Dowbor i…zestawili jego zachowanie z pomysłami osób, potrzebujących terapeuty.
Co miał ubrane Maciej Dowbor, podczas spaceru?
Kreacja, jaką wybrał celebryta – jak sam wyznaje – zwracała uwagę przechodniów. Maciej Dowbor zaprezentował się bowiem…w długiej kurtce, skarpetkach i butach sportowych. Pozostałych elementów stroju po prostu nie założył. Co prawda można zauważyć tylko gołe nogi dziennikarza, ale można śmiało postawić tezę, że pozostałych ubrań: bielizny, koszulki czy swetra również „zapomniał”.
Wszyscy dziś na ulicy jakoś dziwnie się na mnie patrzyli?!🤔To pewnie przez te długie włosy 😂😂 Może jednak trzeba będzie coś z nimi zrobić?! 😜🤦♂ – napisał pod zdjęciem w social mediach.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jaki cel miał Maciej Dowbor? Czy to chęć zwrócenia na siebie uwagi, a może po prostu była to próba rozładowania – i tak już napiętej – atmosfery w mediach? Internauci potraktowali bardzo humorystycznie to zachowanie – zresztą sam celebryta żartobliwie odpowiadał na komentarze dotyczące zachowywania się jak osoba, która „uciekła z psychiatryka”.
„W ostatnim czasie tak się czuje , szczególnie w ostatnich miesiącach” – napisał