W mediach społecznościowych prowadzącej „Projekt Lady” pojawiło się bardzo nietypowe zdjęcie. Kobieta nieumyślnie sprowokowała nim fanów do bardzo krytycznych komentarzy w swoim kierunku. Małgorzata Rozenek znana z ogromnego dystansu do siebie, chciała rozbawić internatów. Jednak niektórzy wzięli jej zdjęcie bardzo dosłownie. Nie spodziewała się, że wyjdzie z tego aż taka burza.
Małgorzata Rozenek w ostatnim czasie pokazuje zupełnie nowe oblicze. Kobieta postanowiła ostatecznie zerwać z łatką „Perfekcyjnej Pani Domu” i pokazać, że jest zwykłym człowiekiem, jak każdy z nas. Kobieta nie ukrywa swoich błędów, niespodziewanych wpadek i trudnych chwil. Tym razem jednak chciała wprowadzić nieco humoru w te trudne dni podczas trwającej pandemii. Jednak niechcący poruszyła temat bardzo delikatny, a internauci wylali na nią wiadro pomyj.
Małgorzata Rozenek i pandemia w jednym zdjęciu
Na profilu znanej prowadzącej pojawił się mem, który został stworzony przez profil „Moje życie w 1 memie”. Widzimy na nim dwie fotografie kobiety, które dość drastycznie się różnią. Na pierwszym z nich Małgosia jest ubrana w piękną, jasno-niebieską koszulę, ma idealnie zrobione włosy i makijaż, a w rękach trzyma ciasto. Na drugiej fotografii znajduje się natomiast w dość niecodziennej wersji. Małgorzata Rozenek ma twarz mocno ubrudzoną krwią, która wylewa się z nosa. Zdjęcie zostało wykonane podczas charakteryzacji do filmu Patryka Vegi. Całość została podpisana: „Ja w styczniu 2020 vs ja w grudniu 2020”.
Mem był oczywiście nawiązaniem do trwającej pandemii i tego jak zmieniło się nasze życie przez ten okres. Dla wielu odnalezienie się w nowej sytuacji było ogromnym problemem, a strach o swoje finanse i zdrowie również nie ułatwiał funkcjonowania. Dodatkowo w rodzinie Majdanów w tym roku pojawił się nowy członek rodziny o którego zdrowie drżała cała rodzina. Małgorzata Rozenek jednak dziś stara się pozytywnie myśleć i śmiać z trudnych chwil.
Internauci nie mogą na nią patrzeć, to ostre przegięcie
Na pierwszy rzut oka zdjęcie nie wywołuje większych kontrowersji. Wielu z nas doskonale rozumie podejście kobiety i utożsamia się z nim. W obecnej sytuacji nie pozostaje nam nic innego jak pozytywne myślenie i odrobina humoru. Jednak dla niektórych fotografia, którą opublikowała Małgorzata Rozenek jest nie na miejscu z dwóch ważnych powodów.
Pierwszym z nich jest fakt, że zdaniem większości internautów celebryci, aktorzy, piosenkarze i wszystkie inne popularne osoby wcale nie mają aż tak źle w czasie pandemii. Osoby te bowiem zarabiają znacznie więcej niż przeciętny „Kowalski” i z pewnością mają odłożone spore oszczędności na wypadek kryzysu. Więc nawet jeżeli Małgorzata Rozenek wraz z mężem nie mogliby pracować to i tak ich sytuacja jest lepsza niż większości z nas. Niestety, nie zawsze tak jest. Często osoby, które mogą pozwolić sobie na lepszy byt decydują się na zakup drogiego domu, samochodu i innych luksusowych rzeczy, które później muszą opłacać. Nagły brak pracy może spowodować, że nawet dobrze ustawieni celebryci mają problem z tym żeby się utrzymać.
Jednak pojawiły się również komentarze, które wprost wskazywały na to, że Małgorzata Rozenek bardzo bezmyślnie opublikowała zdjęcie na którym jest zalana krwią. Część internautów poczuła się nim wyraźnie oburzona, ponieważ ich zdaniem nie pasuje w kontekście lockdownów i zamykania kobiet i dzieci z katami w domach. Przemoc domowa to bardzo powszechny problem wśród wielu Polskich rodzin i zdaniem części osób tego typu zdjęcia mogą sprawić, ze kobiety, które przeżywają to na co dzień, będą miały jeszcze większy problem by wyjść z cienia.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kobieta publikując to zdjęcie prawdopodobnie zupełnie nie pomyślała, że może ono kogoś urazić. Osoby, wobec których przemoc domowa nigdy nie była stosowana nie zdają sobie sprawy, że tak (wydawałoby się) nic nieznaczące, dowcipne zdjęcia mogą mieć wpływ na innych. Nie zmienia to jednak faktu, że dla niektórych to co zrobiła Małgorzata Rozenek to ogromny nietakt i z pewnością powinna owe zdjęcie jak najszybciej usunąć.