Chaotycznej i powierzchownej informacji o tym, co się dzieje w Związku Radzieckim, nie towarzyszyły żadne niemal informacje o nauce w krajach Demokracji Ludowej na Zachodzie. Zaniechano prawie zupełnie podawania przeglądów prasy pedagogicznej i wydawnictw z zakresu pedagogiki ukazujących się w państwach kapitalistycznych, nie zamieszczano wiadomości o zjazdach i konferencjach pedagogicznych. Nawet relacje o oświacie i pedagogice w państwach obozu socjalistycznego były dość ubogie i przypadkowe. Informacje o zmianach zachodzących w Polsce w dziedzinie organizacji oświaty i wychowania były obszerniejsze, za ubogie jednak w stosunku do zapotrzebowania społecznego w tej dziedzinie. To samo dałoby się powiedzieć o dziale recenzji i dziale krajowej kroniki naukowej w tych czasopismach, które te działy prowadziły. Spośród książek ukazujących się w tym okresie wiele nie miało żadnych recenzji. Najwięcej wiadomości o przebiegu narad, zjazdów oświatowych, o dokonywanych reformach ustroju szkolnego i programów podawał organ Ministerstwa Oświaty „Nowa Szkoła”. Również „Życie Szkoły” oraz czasopisma przedmiotowe, choć w mniejszym zakresie, zawierały tego rodzaju informacje. Sporo materiału informacyjnego zawierały publikowane w okresie prac przygotowawczych do I Kongresu Nauki na łamach „Nowej Szkoły” artykuły będące próbą ustalenia stanu istniejącego i .potrzeb w zakresie pedagogiki (A. Lewin, Przełom musi nastąpić, 1950, nr 3/4, i Aktualne zadania nauk pedagogicznych, 1951, nr 4; Z. Mysłakowski, I. Szaniawski, Pedagogika i oświata w Polsce w latach 1918—1939, 1950, nr 5; M. Szulkin, Postępowe tradycje w pedagogice polskiej, 1950, nr 5). Interpretacja jednak wielu faktów w tych artykułach budziła sporo zastrzeżeń.