Rozwój naszej służby bibliograficznej i dokumentacyjnej został całkowicie wstrzymany przez wybuch drugiej wojny światowej, choć i w okresie okupacji pracowano nad zabezpieczeniem ocalałych zbiorów oraz opracowywano plany odbudowy archiwów i bibliotek. Bezpośrednio po wyzwoleniu Lubelszczyzny, a później całego naszego kraju, pracownicy nauki przystąpili do odbudowy zrujnowanych, w okresie wojny i okupacji swoich warsztatów pracy, co nie było rzeczą łatwą, gdyż zniszczenia i działalność eksterminacyjna okupanta naraziły naukę polską na olbrzymie straty w kadrze pracowników naukowych, a także na szkody w zasobach bibliotecznych, archiwach i zbiorach, stanowiących duży dorobek okresu międzywojennego. Ponieśliśmy ogromne straty osobowe wśród pracowników nauki, działaczy oświatowych i nauczycieli, bibliotekarzy i archiwistów. Odeszli ludzie,, którzy byli żywą tradycją polskiego wysiłku pedagogicznego na przełomie XIX i XX wieku oraz pierwszego czterdziestolecia wieku XX, którzy stanowili żywe źródło bogatej informacji o rozwoju naszej myśli pedagogicznej i działalności oświatowej.
Zniszczeniom uległy nasze archiwalia oświatowe, które nie zostały należycie wyzyskane przez naukę polską w latach 1918—1939, spłonęło warszawskie Archiwum Oświecenia Publicznego, zniszczone zostały w Warszawie Archiwum Główne Akt Dawnych i Archiwum Akt Nowych, archiwa poznańskie i tonę, a także archiwa organizacji nauczycielskich, instytucji oświatowych i naukowych w Warszawie i poza Warszawą oraz uczelni wyższych, i to nie tylko warszawskich. Spustoszeniom w zakresie archiwaliów, stanowiących podstawę do badań źródłowych nad dziejami naszej przeszłości oświatowej i szkolnej, towarzyszyły duże zniszczenia w zakresie takich warsztatów pracy, jak prywatne biblioteki uczonych wraz z bogatymi częstokroć zbiorami na tatek, informacji bibliograficznych, rękopisów prac i innych dokumentów, jak księgozbiory naukowe publicznych i uniwersyteckich (ogólnych i zakładowych) bibliotek, a także wszelkie inne zbiory dokumentów (m. in zbiory muzeów szkolnych w Warszawie i we Lwowie). Zamiast więc kontynuować prace podjęte w dwudziestoleciu międzywojennym nad rozwojem naszej służby dokumentacyjnej i informacyjnej, trzeba było cały czas i wszystkie siły poświęcić odbudowie warsztatów pracy. I w tej dziedzinie zbiorowy wysiłek pracowników archiwów i bibliotek oraz innych pracowników naukowych dokonał bardzo wiele.