Należy tu również wymienić badania prof. Stefana Wołoszyna nad zagadnieniem norm pedagogicznych. Ostatnio coraz to większym zainteresowaniem cieszą się problemy metodologii nauk pedagogicznych, aczkolwiek zainteresowanie to nie ujawnia się u ogółu przedstawicieli tych nauk. Ten brak powszechnego, jak w każdej dyscyplinie naukowej, pędu do interesowania się stroną metodologiczną pedagogiki przyczynia się do beztroski metodologicznej, która zgubnie odbija się na poziomie niektórych prac drukowanych . Wydaje się jednak, iż sytuacji tej nie uda się poprawić przez wykazywanie „niedorozwoju nauk pedagogicznych” i nawoływanie do poprawy, co chętnie robią niektórzy, lecz przez publikowanie coraz wartościowszych prac naukowych i organizowanie konstruktywnych dyskusji nad nimi, do czego nawet ci „zawodowi” krytycy nie wykazują szczególnych skłonności. Obok grupy badaczy pedagogicznych, którzy wykazują wyraźną troskę stronę metodologiczną wymienić już można na szczęście i tych, którzy sprawom metod badań pedagogicznych poświęcili osobne rozprawy (np. Konstanty Lech, Bogdan Nawroczyński, Wincenty Okoń, Kazimierz Sośnicki Bogdan Suchodolski, Stefan Wołoszyn) lub nawet książki. Wśród tych ostatnich wymienić można pracę Karola Kotłows kiego Podstawowe prawidłowości pedagogiki (1964) oraz rozprawę Władysława Zaczyńskiego poświęconą metodyce eksperymentu w badaniach dydaktycznych (PWN, w druku).