Dwa czynniki zaważyły na rozwoju badań kształcenia zawodowego w pierwszym dwudziestoleciu Polski Ludowej. Pierwszym z nićh był niebywały rozrost szkolnictwa zawodowego1. Był to nie tylko rozrost, ale i rozwój. Szkoły zawodowe stanowiły na ogół zaniedbany kierunek oświaty, wyposażone były w przestarzały sprzęt techniczny i miały opinię szkół drugorzędnych. Gwałtowny rozwój szkolnictwa zawodowego postawił przed administracją szkolną i nauczycielstwem wiele trudnych i pilnych zadań. Należało określić pożądane kierunki rozwoju szkolnictwa na podstawie analizy planów rozwoju gospodarczego i przewidywanego zapotrzebowania sił pracowniczych w poszczególnych gałęziach gospodarki narodowej. Różny sposób powoływania szkół zawodowych i szybkość ich powstawania stwarzały sytuację chaotyczną, tym więcej że poszczególne resorty prowadziły prace odrębnie, bez należytej koordynacji. Pewne prace porządkujące przeprowadzał departament szkolnictwa zawodowego Ministerstwa Oświaty i analogiczny departament ówczesnego Ministerstwa Przemysłu i Handlu. Już wtedy podejmowano próby badań wyników nauczania, jednakże nie pozostawiły one głębszych utrwalonych śladów. Powołanie w r. 1949 Centralnego Urzędu Szkolnictwa Zawodowego kładzie kres żywiołowości organizacyjnej.